wtorek, 22 lipca 2014

krem ochronny matujący Ziaja Med 50+

Codziennie rano, i to bez względu na to, czy wychodzę z domu, czy nie, używam kremu ochronnego. Takie już mam przyzwyczajenie, a do tego daje mi to poczucie bezpieczeństwa ;)

Starałam się znaleźć idealny krem ochronny i taki znalazłam :D Mam tu na myśli matujący krem ochronny z Vichy! Jednak nie należy on do najtańszych, więc gdy zobaczyłam matujący krem ochronny 50 + z Ziaji Med, pomyślałam, że warto go wypróbować i sprawdzić, czy będzie dobrym zamiennikiem...



Zgodnie z obietnicą producenta krem ten krem miał być odpowiedni do skóry tłustej i mieszanej, a jego formuła miała być lekka!

Formuła kremu na pewno nie jest lekka, ale z drugiej strony nie jest tłusta. Krem jest po prostu gęsty, ale dobrze się wchłania. Jednak do skóry tłustej to on się na pewno nie nadaje!!! W porównaniu z Vichy, który ma satynowe wykończenie, krem z Ziaji zostawia na twarzy powłoczkę, która nie znika i być może u niektórych przyczyni się do przetłuszczania skóry.

Jeśli chodzi o plusy, to na pewno cena (ok 13 - 14 złotych), wydajność i dobra ochrona przed słońcem.

Jeśli idziemy na plażę i spędzamy na niej pół dnia, to ten krem na pewno się sprawdzi. Natomiast na co dzień Vichy jest zdecydowanie lepszy. Jest droższy, ale warty każdej wydanej na niego złotówki, natomiast ten krem z Ziaji jest zbyt gęsty, żeby mógł dać na twarzy satynowy efekt.

Skład produktu dla zainteresowanych :)

Na pewno nie kupię tego produktu ponownie. Natomiast w najbliższym czasie zaopatrzę się w matujący krem ochronny Vichy :)

XOXO
L'arancia ;)

Brak komentarzy: