A jak się już wstanie rano i przez otwarte okno wpadnie rześkie, ciepłe, choć jesienne powietrze, to od razu wiadomo, że to idealny czas na poranny jogging. Zatem sezon z porannym bieganiem uważam za otwarty :D Wbrew pozorom, na wakacje musiałam zawiesić bieganie, bo liczne wyjazdy nie pozwoliły mi na regularne ćwiczenia, ale już wracam do formy ;) Mam już plan treningowy, zobaczymy co z tego wyjdzie :P Jedno jest pewne, podzielę się tym z Wami!
Wspomnieniem lata jest dla mnie coś zupełnie innego ;)
Czerwony kolor moich paznokcie u stóp, to oprócz długich palców, mój znak rozpoznawczy ;) Tylko ten kolor akceptuję na swoich stopach (ale nie pytajcie dlaczego)!
Latem zawsze dodaję małe złote cekiny na duży palec, ot taki mały dodatek do opalenizny :) Pomysł na taki pedicure ściągnęłam od Pani, która była razem ze mną na wycieczce we Włoszech. Ach, pięknie wglądały jej paznokcie we włoskim słońcu! Pozazdrościłam jej i teraz gdy mam wolną chwilę ozdabiam w ten sposób paznokcie :)
Małe zbliżenie, chociaż taki sposób zdobienia lepiej prezentuje się z daleka i co najważniejsze pasuje do wszystkiego. A jeśli mamy dobry top coat, to potrafi trzymać się nawet dwa tygodnie :D
XOXO
L'arancia ;)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz