Znowu dawno nic nie pisałam, ale to przez egzamin, który czekał mnie na koniec ferii
(nie był to egzamin na uczelni, tylko z pewnych moich dodatkowych zajęć). Na szczęście
okazał się łatwy, więc bez problemu go zdałam :D
(nie był to egzamin na uczelni, tylko z pewnych moich dodatkowych zajęć). Na szczęście
okazał się łatwy, więc bez problemu go zdałam :D
Mimo napiętego grafiku, zawsze pamiętam o manicure :P Wiem, że brzmi to dosyć zabawnie,
ale jednak zadbane paznokcie to podstawa! Oprócz obowiązkowego piłowania paznokcie
mój manicure opiera się przede wszystkim na "pozbywaniu" się skórek i (co jakiś czas)
na polerowaniu paznokci :)
Mam dosyć delikatne skórki, jednak gdy nie usunę ich co tydzień, to stają się widoczne. Zawsze używam żelu do skórek, odsuwam je kopytkiem, delikatnie opiłowuję pilniczkiem, a to co wystaje przycinam cążkami :)
Może się zastanawiacie, jak piłuję skórki?! Jest to bardzo prosty sposób, jednak wymagający wprawy. Jeśli chcecie wiedzieć więcej polecam obejrzenie filmiku nissiax83 :)
Jeśli chodzi o żel do skórek, to używam żelu z Eveline
ale jednak zadbane paznokcie to podstawa! Oprócz obowiązkowego piłowania paznokcie
mój manicure opiera się przede wszystkim na "pozbywaniu" się skórek i (co jakiś czas)
na polerowaniu paznokci :)
Mam dosyć delikatne skórki, jednak gdy nie usunę ich co tydzień, to stają się widoczne. Zawsze używam żelu do skórek, odsuwam je kopytkiem, delikatnie opiłowuję pilniczkiem, a to co wystaje przycinam cążkami :)
Może się zastanawiacie, jak piłuję skórki?! Jest to bardzo prosty sposób, jednak wymagający wprawy. Jeśli chcecie wiedzieć więcej polecam obejrzenie filmiku nissiax83 :)
Jeśli chodzi o żel do skórek, to używam żelu z Eveline
Na zdjęciu poniżej opis producenta :)
Żel nakładam na skórki i zwykle czekam minutę, żeby mógł zadziałać, potem odsuwam skórki kopytkiem, nadmiar żelu spłukuję w ciepłej wodzie i wtedy wykonuję manicure piliniczkowy :)
Moim zdaniem żel jest bardzo dobry, choć nie mam porównania z innymi. Jedno jest pewne,
jest bardzo wydajny, bo nawet nie pamiętam od kiedy go mam :P Zmiękcza skórki i ułatwia
ich usuwanie, zaryzykowałabym stwierdzenie, że nawet sprawia, że odrastają słabsze ;)
Nie pamiętam dokładnie ile kosztował, ale w stosunku do wydajności cena była dosyć niska!
Do tego opakowanie jest poręczne, a zakrętka kryje dziubek, umożliwiający precyzyjne nałożenie żelu. Żel nie spływa ze skórek, u mnie nie podrażnił skóry, mimo, że trzymam go trochę dłużej
niż zaleca producent :P Zapach żelu nie jest drażniący, ja go praktycznie nie czuję, a wiecie,
że mam świra na punkcie zapachów ;)
jest bardzo wydajny, bo nawet nie pamiętam od kiedy go mam :P Zmiękcza skórki i ułatwia
ich usuwanie, zaryzykowałabym stwierdzenie, że nawet sprawia, że odrastają słabsze ;)
Nie pamiętam dokładnie ile kosztował, ale w stosunku do wydajności cena była dosyć niska!
Do tego opakowanie jest poręczne, a zakrętka kryje dziubek, umożliwiający precyzyjne nałożenie żelu. Żel nie spływa ze skórek, u mnie nie podrażnił skóry, mimo, że trzymam go trochę dłużej
niż zaleca producent :P Zapach żelu nie jest drażniący, ja go praktycznie nie czuję, a wiecie,
że mam świra na punkcie zapachów ;)
Jednym zdaniem - bardzo dobry żel do skórek :) Polecam!!!
XOXO
L'arancia ;)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz